Bank centralny pokazuje też wskaźniki inflacji w innych wariantach. To inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa), która wyniosła w kwietniu 2,3 proc. (wzrosła z 1,8 proc. w marcu) oraz inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych (wzrosła z 3,4 do 3,5 proc.). Inflacja bazowa ma nawet większe znaczenie niż zwykła inflacja konsumpcyjna, bo na jej podstawie można lepiej oceniać sytuację w gospodarce i prognozować przyszłe zmiany cen. To o niej kilka dni temu mówił prezes NBP Adam Glapiński i uzależniał od jej spadku oraz stabilizacji na niższych poziomach kwestię przyszłych obniżek stóp procentowych w Polsce.
Jest decyzja o stopach. Reakcja RPP na spadek inflacji
Stanie się to koronnym argumentem przeciwko wznowieniu obniżek stóp procentowych w 2024 r. — Obecny rozpęd cen nadal uznać Indeks NASDAQ ci dostęp do internetu indeks S siä należy za podwyższony. Perspektywa dalszego odradzania się konsumpcji zwiastuje podwyższoną presję popytu na ceny, m.in.
- Analitycy spodziewali się wzrostu cen o 4 procent.
- Jest to również termin na opłacenie należnych składek za kwiecień 2024 r.
- Z dopuszczalnymi odchyleniami +/— 1 pkt proc.
- Oczywiście inflacja bazowa będzie bardziej powolnie zbiegać, obniżać się do celu inflacyjnego, ale większa inercja inflacji bazowej to naturalny proces, bo główne czynniki obniżające inflację teraz to ceny energii i ceny żywności –stwierdził.
Chcieli oszczędzić, tankując w Polsce. Rachunek w tysiącach euro
Odpowiadając na pytania dziennikarzy Grostal przyznał, że prognozowane przez rynek obniżki stóp procentowych podwyższą ścieżkę inflacji. Jak podkreślił w trakcie prezentacji raportu Witold Grostal, dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP, lipcowe projekcje zakładają też utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Zgodnie z ustawą budżetową na 2023 r. Inflacja średnioroczna została zapisana na poziomie 9,8 proc., a wzrost przeciętnego funduszu wynagrodzeń założono w wysokości 7,8 proc. Projekcja lipcowa z modelu NECMOD obejmuje okres od II kw.
Są nowe prognozy. Takiej inflacji spodziewa się Narodowy Bank Polski
R/r oznacza, że najpewniej kończy fazę szybkich spadków. Zdecydowanie wyższą prognozę inflacji w grudniu 2024 r. Mają ekonomiści mBanku. Z opublikowanego w poniedziałek raportu miesięcznego wynika, że wskaźnik CPI w Polsce może ich zdaniem dojść do 7 proc. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2023 r. Wzrosły rdr o 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc.
Skutki wygaśnięcia tarcz antyinflacyjnych dla inflacji i PKB
Zaznaczyła, że nie będzie to jeszcze poziom celu inflacyjnego NBP (2,5 proc., plus minus 1 pkt proc.). Najnowsza centralna ścieżka projekcji inflacyjnej wskazuje, że wskaźnik CPI w 2023 r. Wyniesie średniorocznie 11,4 proc. (wobec 14,4 proc. w 2022 r.), w 2024 r.
Borys pewnych ryzyk upatruje dla konsumpcji oraz sytuacji finansowej gospodarstw domowych. “Inflacja spadnie poniżej 10 proc. – myślę, że w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy. Wydaje mi się, że te perspektywy takie średnie, długoterminowe naprawdę mamy bardzo solidne przed polską gospodarką. Trzeba konsekwentnie pewne działania inwestycyjne podejmować” – ocenił Borys. Z ankiety wynika zarazem, że ryzyko wystąpienia recesji w roku bieżącym jest stosunkowo wysokie. Jej prawdopodobieństwo oszacowano na 29 proc., a w 2024 r.
Inflacja bazowa najniższa od trzech lat. NBP opublikował dane za kwiecień
Od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym. Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in.
“Osobiście oczekuję, że w grudniu (…) inflacja może wynieść 6 proc.” – powiedział. To nadal podwyższona inflacja, “powyżej naszego celu, ale 6 proc. to jest słabo dostrzegalna inflacja z punktu widzenia psychologii ekonomicznej”. Borys w trakcie sesji inauguracyjnej konferencji EEC Trends odbywającej się w Warszawie. Truskawek deserowych w tym roku nie zabraknie – ocenił prezes Stowarzyszenia Plantatorów Truskawki Janusz Andziak. Na warszawskich bazarach kilogram owoców kosztuje złotych, a ceny spadają.
– punktem startowym projekcji jest I kw. Projekcja została przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP z uwzględnieniem danych dostępnych do 22 czerwca 2022 r. Ceny żywności wzrosną – według centralnej ścieżki – o 12,7% 2022 r. I o 5% w 2024 wobec wzrostu o 3,2% w 2021 r. Jak zauważa w komentarzu Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, to, że inflacja bazowa hamuje w kwietniu z 4,6 do 4,1 proc.
Ceny z wyłączeniem energii i żywności podniosły się w kwietniu o 0,7 proc. M/m, notując najsilniejszy skok od kwietnia ub.r. NBP ma dobre informacje w sprawie cen. Choć inflacja konsumencka wzrosła w kwietniu, inflacja bazowa spadła. To ona będzie głównym wyznacznikiem dla kształtowania się w Polsce stóp procentowych i oprocentowania kredytów w bankach. Centralna ścieżka projekcji inflacji banku centralnego przewiduje inflację CPI za ten rok na poziomie 11,9 proc., a 5,2 proc.
Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in.
Może ona okazać się kręta i wyboista, a atmosfera wyczekiwania na kolejne odczyty w najbliższym czasie może nie sprzyjać krystalizowaniu się mocniejszych trendów na rynku walutowym – czytamy w analizie. Jak podano w raporcie, przyszła sytuacja gospodarcza oraz ścieżka inflacji CPI w Polsce jest w największym stopniu uzależniona od skali zaburzeń w funkcjonowaniu światowej gospodarki wywołanych agresją zbrojną Rosji przeciw Ukrainie. Jedne z najbardziej optymistycznych prognoz to te sporządzone m.in.
Biorąc pod uwagę kwartalne prognozy, inflacja bazowa – podobnie jak główny wskaźnik CPI – nie dotrze do punktowego celu w horyzoncie prognozy. Perspektywy jego osiągnięcia wręcz pogorszyły się w stosunku do poprzedniej projekcji. W dwóch ostatnich kwartałach 2025 r.
Centralna projekcja wskazuje, że inflacja bazowa (nieuwzględniająca cen energii, żywności i paliw, które w dużej mierze kształtowane są na światowych rynkach) ma wzrosnąć w 2023 r. W latach 2024 i 2025 ma obniżyć się do odpowiednio Najlepsze kobiety przedsiębiorców w Instragram 5,2 proc. To ważny wskaźnik, bo pokazuje dynamikę cen, na które bank centralny ma większy wpływ i obrazuje presję inflacyjną w kraju. Dla porównania inflacja bazowa w lipcowej projekcji była bardziej pesymistyczna co do 2023 r.
Analitycy spodziewali się wzrostu cen o 4 procent. “Rozpędzenie pozostaje wysokie (+0,7 proc. m/m) a baza statystyczna w kolejnych miesiącach będzie mniej korzystna” – zauważają w komentarzu analitycy ING. Jesteśmy w momencie silnego spowolnienia konsumpcji i szczytu inflacji, od marca inflacja powinna zacząć spadać – powiedziała PAP w poniedziałek 6 marca 2023 r. Minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Zaznaczyła, że prognozy wzrostu PKB w okolicach 1 proc.
Obniży się do 3,2–6,2 proc., a w 2025 r. Ma spaść do 2,2–5,3 proc. — wskazuje NBP w piątkowej publikacji “Raport o inflacji — listopad 2023 r.”.
W rezultacie inflacja bazowa utknie w okolicy 4 proc. R/r, a w drugiej części roku, gdy ożywienie koniunktury nabierze rumieńców, może nieznacznie przyspieszać — komentuje Bartosz Sawicki. “Za stopniowym obniżaniem się inflacji przemawia spowolnienie wzrostu łącznego popytu w gospodarce, ograniczenie presji kosztowej ze strony rynku pracy, założone stopniowe obniżanie się cen surowców na rynkach światowych oraz ustępowanie cenowych efektów napięć w sieciach dostaw” – dodano.
Polska coraz mocniej zastanawia się, czy ingerencja w dynamicznie rozwijający się rynek mieszkaniowy, jest rzeczywiście dobrym pomysłem – zauważa Bloomberg, odnosząc się do przyszłości programu Mieszkanie na start. Zamyka się coraz więcej aptek – informuje “Dziennik Gazeta Prawna”. Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, komentuje, że placówek nie stać na zatrudnienie farmaceutów na warunkach oczekiwanych przez kandydatów, co kończy się zwijaniem biznesu. Niemieccy kierowcy mieszkający przy granicy często jeżdżą tankować do Polski, by zaoszczędzić na paliwie.
Szybciej niż sądzono w lipcu. Tempo wzrostu płac to około 12,8 proc. Im szybciej rosną pensje, tym większa presja inflacyjna. On i pozostali analitycy reprezentowanej przez niego firmy są zdania, że „nastawienie RPP nadal będzie atutem złotego”. Wprawdzie Koniecznie przeczytaj prawdziwe opinie o Lexatrade realna atrakcyjność odsetkowa polskiej waluty wraz z podnoszeniem się dynamiki CPI będzie się kurczyć, to wyróżnikiem w otoczeniu globalnego luzowania polityki pieniężnej będzie brak przestrzeni do obniżek oraz relatywnie silny wzrost gospodarczy.
Pozwala on lepiej zrozumieć charakter inflacji w Polsce poprzez analizę zmian cen w różnych segmentach koszyka dóbr konsumpcyjnych. Odczyt “najpewniej kończy fazę szybkich spadków” – piszą analitycy. — Inflacja bazowa wyhamowała z 4,6 do 4,1 proc., czyli najniższego poziomu od trzeciego kwartału 2021 r.